5 Stare miasto – Zurych, co warto zobaczyć. 6 Lindenhof – Zurych atrakcje. 7 Kościół Świętego Piotra. 8 China Garden – Zurych, co warto zobaczyć. 9 Gmach politechniki i Polybahn. 10 Bahnhofstrasse. 11 Schweizerisches Landesmuseum – Szwajcarskie Muzeum Narodowe. 12 Das Opernhaus Zürich – Zuryska Opera.
1z6Atrakcje Grecji - ChalkidikiPolacy kochają Grecję od dziesięcioleci. W latach 80. XX w. jeździliśmy tam po skóry i kożuchy na handel. Od początku lat 90., po otwarciu granic, tłumnie wyjeżdżaliśmy na wczasy autokarami - na Chalkidiki czy Peloponez. Od kilkunastu lat, od kiedy pojawiły się w Polsce połączenia czarterowe i tanie linie lotnicze, masowo podróżujemy na greckie wyspy, a kontynent został nieco zapomniany. Zobaczcie, dlaczego jednak warto wybrać się na Chalkidiki. anyaivanova / Źródło: anyaivanova / kochają Grecję od dziesięcioleci. W latach 80. XX w. jeździliśmy tam po skóry i kożuchy na handel. Od początku lat 90., po otwarciu granic, tłumnie wyjeżdżaliśmy na wczasy autokarami - na Chalkidiki czy Peloponez. Od kilkunastu lat, od kiedy pojawiły się w Polsce połączenia czarterowe i tanie linie lotnicze, masowo podróżujemy na greckie wyspy, a kontynent został nieco zapomniany. Niesłusznie. Lądowa część kraju dostarcza mnóstwa zachwycających atrakcji. Na północy Grecji znajdziemy Chalkidiki ze znaną turystyczną częścią, nazywaną Trójzębem Posejdona, położoną na południe od miasta Saloniki. Region gwarantuje piękne krajobrazy: wzgórza porośnięte lasami sosnowymi, malownicze zatoczki, długie piaszczyste i żwirowe plaże - to wszystko sprawia, że Półwysep Chalcydycki to świetna alternatywa dla wysp. Co warto zobaczyć i ile kosztują tam wczasy? wg/ir/udmDziś przedstawiamy jedno z najbardziej oryginalnych miast w Polsce. Miasto, które zdobią róże – najpiękniejsze kwiaty na ziemi! Turyści mogą zapoznać się z naszymi opowieściami o kutnowskich zabytkach przed wyprawą do miejscowości. Kutno nie bez powodu uznawane jest za jedno z najpiękniejszych miast w Polsce i udowodnimy to dzisiaj w naszym mini przewodniku turystycznym. To miejscowość położona w województwie łódzkim, nad rzeką Ochnią. Znajduje się dosłownie w centrum Polski. Dzięki temu Kutno stanowi fantastyczną propozycję dla osób przyjezdnych, które wyruszając w długą trasę mogą zatrzymać się w tej miejscowości na chwilę odpoczynku. Kutno posiada wiele wyjątkowych zakątków i zabytków. Uroku dodaje mu również niepowtarzalna w żadnym innym miejscu w Polsce cecha. Kutno uznawane jest za „Miasto Róż”! Od wielu lat w mieście hodowane są najrozmaitsze gatunki róż, które w okresie kwitnienia dodają miejscowości uroku niczym z magicznej bajki. Ponadto w całym mieście unosi się niezwykły kojący zapach róż! Serdecznie polecamy wizytę w tym jedynym w swoim rodzaju mieście w Polsce. Wybierając się na wycieczkę do Kutna warto zaplanować sobie plan zwiedzania miasta. Nasza redakcja podpowiada jakie są najatrakcyjniejsze miejsca w Kutnie, które warto zobaczyć. Stare Miasto, to miejsce które warto zobaczyć w Kutnie To jedno z najbardziej ulubionych i najpopularniejszych miejsc w Kutnie. Mieszkańcy miasta uwielbiają spędzać tutaj swój wolny czas spacerując i gawędząc z najbliższymi przyjaciółmi. Stare Miasto to teren, który obejmuje dwa rynki. Są one połączone ulicą Królewską. Warto zaznaczyć, że wskazana ulica oraz plac Piłsudskiego dzisiaj stanowią wizytówkę miasta Kutno. Nic w tym dziwnego, ponieważ miejsce jest niezwykle urokliwe w szczególności ze względu na średniowieczne kamieniczki. Według podań historycznych część z nich powstała w XVIII wieku. Budowle zachowały starodawne kształty architektoniczne, dzięki czemu miejsce jest niezwykle atrakcyjne dla turystów oraz mieszkańców samej miejscowości. To z całą pewnością jedno z najlepszych miejsc wartych odwiedzenia w Kutnie! Jeżeli odwiedzimy Stare Miasto w Kutnie, naprawdę warto zobaczyć Ratusz! Budynek znajduje się na Placu J. Piłsudskiego w Kutnie. Do Ratusza warto udać się nie tylko ze względu na fakt, że jest to jedno z najważniejszych miejsc w mieście Kutno. Warto wybrać się tam, ponieważ znajduje się w nim Muzeum Regionalne w Kutnie. Zainteresowani turyści znajdą tam wiele pamiątek, zdjęć i dokumentów, które opisują historię miasta Kutno. Budynek został zaprojektowany przez architekta Gabriela Bonifacego Witkowskiego. Charakteryzuje się wykonaniem w stylu klasycystycznym. Szacuje się, że Ratusz został wzniesiony w mieście w latach 1843 – 1845. Ciekawostką jest fakt, że Ratusz powstał na terenie, który został podarowany przez Feliksa Mniewskiego. Które kościoły warto odwiedzić w Kutnie? Podpowiadamy W Kutnie możemy znaleźć sporą liczbę najróżniejszych i atrakcyjnych kościołów. Świątynie zachowały się w bardzo dobrym stanie do dziś i są częstym miejscem odwiedzin wielu turystów. Nic dziwnego, ponieważ zachwycają piękną architekturą. We wszystkich kościołach wciąż odprawiane są msze święte dla wiernych katolików. Kościół św. Wawrzyńca Przyjęto, że kościół powstał w 1301 roku. Jednak znawcy historii uważają, że świątynia istniała wcześniej. Źródła historyczne donoszą, że budowla powstała już w XIII wieku i początkowo była wykonana z drewna w stylu gotyckim. Ze względu na spalenie drewnianego kościoła nowy został wzniesiony w 1484 roku. W kolejnych latach kościół uległ jednak znacznemu zniszczeniu. W końcu zadecydowano o rozbiorze budynku. Aktualna świątynia, którą odwiedzają wierni powstała w 1886 roku. Projekt świątyni został stworzony przez uznanego architekta Konstantego Wojciechowskiego. Turyści zainteresowani odwiedzeniem tej niezwykłej budowli w jej wnętrzu mogą znaleźć zabytkowe dzieła sztuki, które zostały przeniesione z poprzednich kościołów jak np. organy lub epitafium plebana Stanisława Suchodolskiego. Jest to jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc w Kutnie. Kościół pw. św. Jadwigi Królowej To kolejny punkt, którego nie może zabraknąć na mapie turystycznej. Kościół został założony w 1990 roku. Ciekawostką jest, że kamień węgielny pod budowę tej świątyni poświęcił uwielbiany przez wszystkich Polaków papież Jan Paweł II. Kościół pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych Projekt tej świątyni został stworzony przez architekta Józefa Żołądkowicza, który pochodził z Olsztyna. Natomiast jej założenie mieszkańcy Kutna zawdzięczają Józefowi Glempie. Kościół powstał zaledwie 34 lata temu w 1988 roku. Parafia została poświęcona w 1995 roku. Zarządzana jest przez katolicką wspólnotę księży i braci Pallotyni. Kościół św. Jana Chrzciciela w Kutnie Podobnie jak Kościół pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, wskazana świątynia również została wzniesiona w 1988 roku. Turystów powinien zainteresować fakt, że główny ołtarz świątyni stanowi rzeźba Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego. Rzeźba została poświęcona w 1999 roku przez papieża Jana Pawła II. Kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika Kościół charakteryzuje się monumentalną sylwetką, która została stworzona w stylu neogotyckim. Za projekt architektoniczny świątyni odpowiada inżynier Strzeżysław Bowbelski. Niegdyś świątynia była kościołem garnizonowym 37 Pułku Piechoty im. ks. Józefa Poniatowskiego. Zdecydowanie warto zwiedzić w Kutnie również ten kościół. Co jeszcze warto odwiedzić w Kutnie? Pałac Saski Przybywając do tego niezwykłego miasta z pewnością trzeba się udać również do Pałacu Saskiego. Jest to potoczna pałacu pocztowego. Dawniej w tym miejscu bardzo często przebywał sam August III, który wybierając się w trasę z Warszawy do miejscowości Drezno zatrzymywał się w tym niezwykłym miejscu. Poza tą osobistością w pałacu bywali również inni arystokraci w tym np. cesarz Napoleon Bonaparte. Pałac uznawany jest za jeden z najstarszych budynków w mieście. Jego powstanie szacuje się na XVIII wiek. Budynek został poważnie uszkodzony w 2003 roku. Dawne Getto w Kutnie Budynek, który od wielu lat nazywany jest Gettem wcześniej pełnił zupełnie inną rolę. Na samym początku był on cukrownią określaną jako „Konstancja”. Cukrownia powstała dzięki inicjacji Leona Epsteina, który na tutejszych ziemiach był bardzo cenionym przedsiębiorcą. Cukrownia zmieniła swoje przeznaczenie wraz z wybuchem II wojny światowej w 1940 roku. Nagle budynek stał się gettem dla żydów, którzy w ówczesnych czasach mieszkali na ziemiach Kutna. Według zachowanych informacji z tamtych czasów w tym małym budynku Niemcy zamknęli, aż 8000 ludzi. Ta liczba do dzisiaj wywołuje przerażenie i daje do myślenia w jak złych warunkach przetrzymywani byli ludzie. Bardzo szybko w getcie wybuchła epidemia tyfusu w wyniku, której umarła znaczna część ludzi. Getto zostało zlikwidowane w 1942 roku. Jednak nie oznaczało to końca tragedii dla żydów. Zostali oni wywiezieni do obozu koncentracyjnego znajdującego się w miejscowości Chełmno. Niestety tam wszyscy zostali masowo zgładzeni przez niemieckie wojsko. Piękne stare domy i dworki są wizytówką miasta Kutno! To zdecydowanie miejsca, które warto odwiedzić w Kutnie. Nie ma chyba turysty, który nie byłby zaciekawiony architekturą dawnych domów w zwiedzanej przez siebie miejscowości. Kutno ma co najmniej kilka perełek, których nie może zabraknąć na turystycznej mapie. Polecamy najbardziej atrakcyjne dworki i domy, które koniecznie trzeba zobaczyć będąc w Kutnie. Podpowiadamy, że wybierając się w te miejsca koniecznie trzeba zabrać ze sobą aparat fotograficzny w celu uwiecznienia niezwykłej architektury. Dworek Modrzewiowy w Kutnie jest bardzo chętnie odwiedzany przez turystów Ten niezwykle urzekający dworek został wykonany z drewna modrzewiowego. Budynek powstał w XIX wieku. Dworek reprezentuje wygląd typowej dawnej rezydencji szlacheckiej. Dworek posiada charakterystyczne cechy staropolskiej budowli jak np. ganek z kolumnami, pobliski sad owocowy oraz obiekty gospodarcze za domem. Właścicielami dworku byli S. Starzyński oraz rodzina Chlewickich. Przez pewien czas w dworku świadczone były usługi ubezpieczalni społecznej, a także pensjonat dla przybyłych gości. Aktualnie budynek jest własnością Miasta Kutno. Jest zarządzany przez Muzeum Regionalne w Kutnie. Ponadto warto dodać, że swoją siedzibę w tym niezwykłym miejscu ma Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej. Dworek Szomańskich „Dworek Szomańskich” to potoczna nazwa, która została przyjęta przez lokalnych mieszkańców Kutna. Nie każdy wie, że dworek został przeniesiony z folwarku Gnojno. Budynek powstał w XVIII wieku. Dawniej był własnością Józefa Szymańskiego, który na tutejszych ziemiach wyróżniał się przede wszystkim działalnością społeczną oraz polityczną. Dworek przykuwa uwagę ze względu na swoją dawną architekturę. Jest to parterowy budynek z łamanym dachem. Na poddaszu znajduje się cześć mieszkalna, która została pokryta gontem. Ciekawostką jest, że dawniej dworek otoczony był ogrodem, w którym znajdowała się dobrze prosperująca oranżeria. Budynek przeszedł modernizację w okresie okupacji hitlerowskiej. Został przeznaczony na siedzibę zarządcy tutejszych ziem. Aktualnie w dworku znajduje się restauracja oraz hotel, w którym mogą zatrzymać się przybyli do miejscowości turyści. Serdecznie polecamy to wyjątkowe miejsce na mapie Kutna. Dom mieszkalny znajdujący się przy ul. Matejki w Kutnie Dom powstał w latach 1927-1928. Stylem nawiązuje do polskich willi dworkowych. Jego powstanie zostało zainicjowane przez inżyniera Ryszarda Machera, który był niezwykle cenionym działaczem na terenie miasta Kutno. Był przedsiębiorcą, a także aktywnym działaczem społeczno – politycznym. Dom wciąż znajduje się w posiadaniu rodziny Macherów. Dom, w którym mieszkał Jan Nowak Jeziorański Na przestrzeni wszystkich lat w Kutnie zamieszkiwały również wybitne jednostki. Do takich należy zaliczyć Jana Nowaka Jeziorańskiego – wybitnego polityka, politologa, kuriera, działacza społecznego, który był aktywny na wielu polach zawodowych. Przez wiele lat był dyrektorem Rozgłośni Polskiego Radia Wolna Europa. Był też podporucznikiem Wojska Polskiego oraz Kawalerem Orderu Orła Białego. Ta wybitna postać mieszkała w domu znajdującym się przy ulicy Kochanowskiego 12 w Kutnie. Według zapisów historycznych przebywał w Kutnie w 1942 roku. W tamtym czasie przyjął jednak fałszywą tożsamość i podawał się za Jana Kwiatkowskiego. Dom Naczelnika Powiatu Kutnowskiego Według źródeł historycznych dom został wybudowany przed 1826 rokiem. Budynek ma bardzo klasyczny wygląd oparty na planie prostokąta. Pierwotnie podczas budowy budynku miał być przeznaczony na areszt dla przestępców. Jednak zmieniono jego przeznaczenie. Przez wszystkie lata siedzibę znajdowali w nim zarządzający ziemią kutnowską komisarz obwodu gostyńskiego, naczelnik powiatu orłowskiego, naczelnik powiatu kutnowskiego, starostwo powiatowe w Kutnie. Aktualnie budynek również pełni funkcję biurową. Znajduje się w nim siedziba Urzędu Gminy Kutno. Odwiedzając Dom Naczelnika Powiatu Kutnowskiego warto również zwiedzić Dom Naczelnika Miasta. Dworzec kolejowy Turyści, którzy zamierzają przybyć do Kutna pociągiem będą mieli okazję zapoznać się z tym niezwykłym budynkiem już podczas pierwszego przywitania miasta. Budynek robi wrażenie, ponieważ stylem nawiązuje do włoskiej willi z czasów renesansu. Dworzec kolejowy charakteryzuje się cechami pałacu. Ma za sobą sporą historię, ponieważ powstał w 1862 roku. Niegdyś w czasach dwudziestolecia międzywojennego kutnowskie połączenia kolejowe były uznawane za jedne z największych i najprężniejszych w naszym kraju. Stało się to za sprawą połączenia kolejowego Kutna z miejscowością Płock, Łódź oraz Poznań. Historia podaje, że w tym miejscu w 1921 roku mieszkańcy miasta witali samego marszałka Józefa Piłsudskiego. W XXI wieku dworzec został gruntownie wyremontowany. Co jeszcze warto zwiedzić w Kutnie? Gdzie się udać? Kutno posiada wiele przepięknych zabytków, które warto zwiedzić. Oprócz wymienionych wyżej budowli polecamy także wybranie się na wycieczkę do Willi dr. Antoniego Troczewskiego, który był lekarzem oraz działaczem społecznym i politycznym. Choć pochodził z Łomży to właśnie z ziemią kutnowską był związany przez wiele lat i miał realny wpływ na życie mieszkańców miasta Kutno. Ciekawą propozycją jest również kompleks budynków, które niegdyś należały do fabryki „Kraj” Alfreda Vaedtke. Warto również zwiedzić, a także zapoznać się z obecnym repertuarem Centrum Teatru, Muzyki i Tańca w Kutnie. Dawniej w tym samym budynku znajdował się Teatr Miejski oraz Dom Dochodowy Ochotniczej Straży Pożarnej w Kutnie. Przybywając do Kutna warto również zwiedzić budynki koszar wojskowych 37 Łęczyckiego Pułku Piechoty im. ks. Józefa Poniatowskiego. Pięknie prezentuje się młyn motorowy położony przy ulicy Warszawskie Przedmieście w Kutnie. Na swojej liście koniecznych do odwiedzenia miejsc w mieście można również umieścić stary szpital św. Walentego oraz kościół ewangelicko – augsburski. Continue Reading
6. Bairro Alto. Bairro Alto to centralna dzielnica Lizbony. Jej nazwa znaczy dosłownie tyle co „Wysoka Dzielnica”, a to dlatego, że jest położona na siódmym wzgórzu miasta. Ulice są strome i wąskie. Bairro Alto to dla wielu synonim dobrej zabawy, znajdują się tam najlepsze bary, puby i kluby.
Jeśli wybiersz się do Tajlandii na 2-3 tygodnie urlopu, warto poświęcić chociaż trzy dni na Bangkok. A jeśli jedziesz swój pierwszy raz do Tajlandii – Bangkok jest must have. Jedni nie lubią Bangkoku, inni uwielbiają – ja uwielbiam. Jest to miasto, które nie śpi, energetyczne i z naszej perspektywy, bardzo egzotyczne. Jeśli przylatujesz do Bangkoku, to jeden dzień przeznacz na wyspanie się i rozejrzenie po mieście. Drugi i trzeci dzień na zwiedzanie. Bangkok to duże miasto i przemieszczanie się po nim zajmuje dużo czasu, jednak w 2-2,5 dnia można sporo zwiedzić. 1. Czas po przylocie do Bangkoku. Wiem, że każda minuta jest cenna podczas podróży, ale weź pod uwagę czas transportu i zmianę stref czasowych. Po 10-15 godzinach lotu, jedyne o czym będziesz myśleć to prysznic i łóżko. Odprawia wizowa na lotnisku Suvarnabhumi w trakcie pandemii trwa szybko, ale dolicz do tego prawdopodobnie godzinną podróż przez miasto (z lotniska podróż metrem do okolic centrum np. stacji Asok, to 30 minut, a do popularnej Khaosan road to jedna godzina z przesiadką lub Grabem (tamtejszym Uberem) – 45 minut. W zależności od miejsca twojego noclegu możesz położyć się do łóżka dopiero po np. dobie podróży. Dlatego najważniejszą rzeczą jest na początku zarezerwować czas na wypoczynek, dobry obiad i zaopatrzenie się w wodę. 2. Co warto zobaczyć w Bangkoku – zabytki. Wielki Pałac Królewski (The Grand Palace) to około 2-3 godziny zwiedzania. To właściwie kompleks pałacowy i świątynny oraz ogród, małe skwerki z zielenią, muzeum włókiennictwa królowej Sirikit i coś w rodzaju baru (po kilku godzinach można zgłodnieć, pamiętajcie o wodzie). Budowę Pałacu rozpoczęto za panowania króla Ramy I, po przeniesieniu stolicy z Thonburi do Bangkoku. Thonburi jest obecnie dzielnicą Bangkoku po drugiej stronie rzeki Menam, ale wracam już do Pałacu. Przed wejściem do Pałacu trzeba uważać na oszustów i naciągaczy. O oszustwie pałacowym pisałam tutaj I najważniejsza rzecz, to przed wejściem do Pałacu należy okryć nogi i ramiona. 3. Bangkok. Świątynie. W mojej opinii najpopularniejsze i najciekawsze świątynie to Wat Arun, Wat Pho (z leżącym ogromnym Buddą, który nie mieści się w kadrze aparatu ; ) ), mi najbardziej podobała się Świątynia szmaragdowego Buddy Wat Phra Kaeo i Wat Traimit. Określenie Wat dotyczy kompleksu klasztornego. Świątynia Wat Pho jest warta wspomnienia nie tylko ze względu na ogromnego leżącego Buddę, ale też ze względu na działający przy niej Wat Pho Thai Traditional Medical and Massage School. W tej szkole można odbyć kurs masażu tajskiego (najkrótszy trwa kilka dni). Szkoła znajduje się obok The Grand Palace. Jeśli interesuje was joga lub masaż tajski, taki krótki kurs może być ciekawą opcją. Świątynia Wat Tarimit z posągiem złotego Buddy w dzielnicy chińskiej. Przyznam, że ogromny, błyszczący złoty posąg zrobił na mnie wrażenie. Zwiedzanie tej świątyni warto połączyć z dłuższą wizytą w Chinatown i zjedzeniem czegoś z licznych straganów. Po obejrzeniu tych świątyń czułam już lekki przesyt i każda kolejna świątynia nie robiła na mnie już większego wrażenia. Czasem jednak zaglądałam do świątyń, jeśli akurat byłam w pobliżu. Bardziej obserwowałam skupienie i zadumę Tajów niż architekturę. Na poniższym zdjęciu The Royal Grand Palace. Stupa (relikwiarz) przy Pałacu Królewskim Leżący Budda w Wat Pho. Najbardziej znany posąg Buddy w Tajlandii. Posąg złotego Buddy w świątyni Wat Traimit Widok na część kompleksu klasztornego Wat Traimit 4. Bangkok dzielica biznesowa i centrum miasta. Warto zajrzeć do biznesowej dzielnicy (jednocześnie najbogatszej) i poczuć klimat wielkomiejskości, a w niektórych miejscach luksusu (centrum handlowe Central Embassy). Olbrzymie, wysokie wieżowce, a pod nimi w porze lunchu, stragany z wózkami i jedzeniem. Miesza się w tej części miasta tradycja z nowoczesnością, bogactwo i skromność. Pracownicy międzynarodowych korporacji w białych koszulach wcinają street food razem z robotnikami budowlanymi. To okolice stacji metra Phloen Chit, w okolicy jest też mała hinduistyczna świątynia Erawan z posągiem boga Brahmy. W tej okolicy znajdują się też dobre i eleganckie restauracje japońskie, chińskie i tajskie. Restauracje ze zróżnicowanym menu i na każdą kieszeń. Pod względem kulinarnym bardzo polecam tę część miasta, tajskie jedzenie to nie tylko street food. Sama poznałam tam różnorodność kuchni japońskiej, co było dla mnie dużą niespodzianką. Warto skierować się też do pobliskiego parku Lumpini (zobaczyć warany, zdjęcie poniżej). 5. Bangkok – zakupy. W Bangkoku jest dużo targów rożnego rodzaju, weekendowe, wieczorne, stragany na ulicach oraz centra handlowe. Zakupy w Bangkoku uważam za oddzielny temat. Obszerny prawie tak jak ogromny targ weekendowy Chatuchak, dlatego zapraszama tutaj na opis miejsc, które warto odziedzić i coś kupić. 6. Rozrywka w Bangkoku Khaosan Road najbardziej znana turystyczna ulica w Bangkoku i całej Tajlandii. Akurat nie są to moje klimaty. Mało tam Tajlandii, ale wiem, że są wielbiciele, a nawet stali bywalcy pośród mieszkających ekspatów w Bangkoku. Restauracje. Oprócz dostępnego na każdym kroku street food, czyli straganów z jedzeniem, w Tajlandii można znaleźć naprawdę ciekawe i dobre restauracje. Ja bardzo lubiłam te pomiędzy stacjami metra Nana i Pchloen Chit. Lubiłam tę okolicę za różnorodność. Znajdziecie tam stragany, kafejki i restauracje tajskie oraz restauracje z całego świata, pakistańskie, chińskie, z Etiopii, Jordanii, Japonii, Grecji… Tak, wiem. Wybieracie się do Tajlandii, aby poznać ten kraj i kuchnia innych krajów nie będzie was pewnie interesować. Jednak wizyta, krótki spacer wieczorem może być bardzo ciekawy. Widok na ulicę Khaosan przed pandemią w trakcie sezonu 7. Rozrywka nocą Kluby z muzyką w Tajlandii są zdecydowanie inaczej zorganizowane niż te europejskie. Podstawową różnicą jest zajęcie lub wcześniejsza rezerwacja stolika, który znajduje się na sali tanecznej lub przy ścianach. Takim stolikiem opiekuje się obsługa, która dba o gości, można u niej zamówić alkohol i przekąski. Obsługa jest bardzo sprawna. Co było dla mnie dziwne na początku tańczy się właśnie przy takim stoliku bez wychodzenia na parkiet, ale wiem, że kluby w Tajlandii są różnie zorganizowane, także trudno powiedzieć mi, czy to jest stałą zasada. W tych większych klubach jest zazwyczaj kilka sal z różną muzyką oraz muzyką na żywo. Klubów jest bardzo dużo, te które zwróciły moją uwagę to Beam przy Thong Lo i The Club mieszczący się na 28 piętrze wieżowca z widokiem na rzekę Menam. Jak te kluby działają w trakcie pandemii? Podczas pisania tego artykułu widzę, że są zamknięte. Co jeszcze warto zobaczyć w Bangkoku? Jedne z moich ulubionych miejsc to sky bary (roof top bary). Bary usytuowane na dachu wieżowców lub wysokich piętrach z cudownymi widokami na miasto. Najbardziej znany to ten z filmu Kac w Bangkoku, czyli w pięciogwiazdkowym hotelu Lebua. Rozrywka w Bangkoku to również kluby ze striptizem, bary go go, częsta prostytucja i ping pong show. Pandemia ograniczyła tego typu miejsca. Z zewnątrz widać transwestytów, prostytutki, kolorowe stroje i kuszące uśmiech. Za tego typu rozrywką kryje się jednak czarna strona seks biznesu. Handel ludźmi, niewolnictwo, pedofilia i zniszczone życiorysy. 8. Co warto zobaczyć w Bangkoku? Rzekę Menam. Rzeka Menam przepaławia Bangkok na dwie części i wpada do Zatoki Tajlandzkiej. Być może nie zachwyci was kolorem, bo woda jest zmieszana z mułem i ma kolor piasku. To nie jest rzeka, do której można mieć ochotę wejść i pochlapać się. Jednak z tej rzeki miasto wygląda ciekawie i jest ważną linią komunikacyjną dla mieszkańców. W osiemnastym i dziewiętnastym wieku w Bangkoku nie było ulic. Po mieście podróżowało się łodziami po sieci kanałów wodnych. Obecnie rzeka Menam i kanały są nadal dla mieszkańców ważnymi arteriami komunikacyjnymi. Ponadto podczas rejsu jest przyjemna bryza, także można ochłodzić się w trakcie upałów. Przepłynięcie rzeką jest tanie, wystarczy kupić bilet na jednej z przystani i płynąć czymś w rodzaju promu miejsiego dla mieszkańców. Obok świątyni Wat Pho jest pier (przystanek) Tha Tian linii pomarańczowej. Także wycieczkę łodzią po rzece można połączyć ze zwiedzaniem The Grand Palace i Wat Pho. Uwaga. Jeśli łódź jest pusta, nie wsiadajcie do niej, tylko czekajcie na innych pasażerów. Sprytni Tajowie sprzedadzą wam drogi bilet na prywatną przejażdżkę pustą łodzią ; ). A wystarczy poczekać na kolejnych pasażerów i kupić bilet za 30-50 THB. Rejs rzeką Menam pustą łodzią. 9. Chinatown w Bangkoku. Co warto zobaczyć? W Bangkoku żyje duża mniejszość pochodzenia chińskiego, a dzielnica chińska sięga korzeniami końca osiemnastego wieku. Znajduje się głównie w okolicach ulicy Yaowarat Road i można tam dojechać linią MRT do stacji Wat Mangkon. Z tej stacji jest blisko do nocnego market i Old Market. Warto tam zajrzeć z dwóch powodów. Pierwszy to Chiński Nowy Rok, który wypada na przełomie stycznia i lutego. W 2022 roku przypadnie 1 lutego. Przed przyjazdem w kalendarzu chińskim warto zobaczyć, czy twój przyjazd zbiegnie się z przygotowaniem lub obchodami chińskiego święta. W tym czasie ulice są przytrojone czerwonymi lampionami, odbywają się tam parady ze smokami chińskimi, koncerty, na ulicach są rozstawiane stragany z jedzeniem i targi. Warto odwiedzić dzielnicę chińską w tym czasie. Jak świętowanie Nowego Roku będzie wyglądało w 2022 roku i kolejnych? Na pewno dużo skromniej niż przed pandemią. Drugi powód to liczne restauracje i stragany z jedzeniem. Wszystko jest otwarte przez cały rok, a jedzenie może być zupełnie odmienne od tego, co znajdziecie w pozostałęj części Bangkoku. Parada smoków w dzielnicy chińskiej w Bangkoku z okazji świętowania chińskiego Nowego Roku. Świętowanie chińskiego Nowego Roku 9. Co mnie rozczarowało? Czego nie warto zobaczyć w Bangkoku? Asiatique The Riverfront. Nad rzeką Menam jest coś w rodzaju targu z rozrywkami dla turystów. Wszystko przygotowane i uporządkowane bardziej na europejską modłę niż tajską. Dużo barów, sklepów z pamiątkami i stragany z jedzeniem. Do tego diabelski młyn. Mniejszy chaos niż w miejscach dla lokalnych mieszkańców. Właściwe jedyne, co według mnie jest tam warte uwagi to prom po rzece Menam.
Thassos: grecka oaza ciszy i spokoju. Thassos, Thasos lub Tasos (wszystkie nazwy są poprawne) to urocza i spokojna wyspa położona w północnej Grecji nad Morzem Egejskim. Jest to największa wysunięta na północ wyspa grecka, którą dzieli od lądu jedynie 10 km. Znakiem rozpoznawczym Thassos są oliwki, wino tasyjskie oraz miód.
Co zobaczyć na Korfu jak mamy tylko 1 dzień? Jeśli lubicie zabytki, warto zwiedzić miasto Korfu i pobliskie Achilleion i jeśli wystarczy czasu to jakies pobliskie monasterium. Jeśli macie weekend, spokojnie zwiedzicie wszystko z tej listy najlepszych atrakcji Korfu. To jedna z najlepszych greckich wysp.
Optymalny czas na poznanie najważniejszych miejsc to 3-4 dni. Jest to miasto wielu łaźni, więc zachęcamy do wybrania się do którejś z nich na jednodniową wycieczkę. Oto przewodnik i poradnik po Berlinie po najlepszych i najciekawszych miejscach Budapesztu. Co warto zobaczyć w stolicy Węgier?
Cuenca – Co warto zobaczyć. Vista de las casas… @ Albeins Hanging Houses of Cuenca. The Casas Colgadas is a complex of houses located in Cuenca, Spain. In the
vag2Va.